Strona główna » Wszystkie » Opisz powiedziane przez Kamila Cypriana słowa:

Opisz powiedziane przez Kamila Cypriana słowa:

adam120

o F.Chopinie " rodem Warszawianin sercem Polak, a talentem świata obywatel"
( czy zgadzasz się z nimi dlaczego czy nie zgadzasz się z nimi dlaczego )

Odpowiedzi (2)

Re: Opisz powiedziane przez Kamila Cypriana słowa:

Kamil1500

Odpowiedzi: 89
Wiarygodność: 33%

Drodzy Koledzy i Koleżanki,


Chciałbym Wam przedstawic wspaniałą postać Fryderyka Chopina. Był on niezmiernie wielkim patriotą i wspaniałym kompozytorem. Cyprian Kamil Norwid ujął całą jego postać w bardzo pięknej i refleksyjnej myśli
"Rodem warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel.". Postaram się jak najlepiej rozwinąć i przybliżyć Wam tą myśl.

Muzyczny talent Fryderyka objawił się niezwykle wcześnie, porównywano go z dziecięcym geniuszem Mozarta. Mając 7 lat był już autorem dwóch polonezów. O cudownym dziecku pisały warszawskie gazety, "mały Chopinek" był ozdobą i atrakcją przyjęć w arystokratycznych salonach stolicy. Pierwszych profesjonalnych lekcji gry na fortepianie udzielał mu Wojciech Żywny. Jesienią 1826 roku został studentem wydziału "teorii muzyki, jenerałbasu i kompozycji" warszawskiej Szkoły Głównej Muzyki, kierowanej przez Józefa Elsnera. Chopin obdarzony z natury wspaniałą inwencją melodyczną, łatwością swobodnego improwizowania, skłonnością do błyskotliwych efektów i pięknie brzmiących harmonii, wyrobił sobie w szkole Elsnera solidny warsztat, dyscyplinę i precyzję konstrukcji, odpowiedzialność za sens i logikę każdej nuty. Naukę w Szkole Głównej Muzyki Chopin ukończył w 1829 roku, a Elsner w raporcie po trzecim roku nauki zapisał: "Trzecioletni Szopen Fryderyk - szczególna zdatność, geniusz muzyczny". Po zakończeniu nauki Fryderyk planował dłuższy pobyt za granicą dla poznania życia muzycznego Europy i zdobycia sławy.
Natychmiast po ukończeniu studiów, w lipcu 1829 roku udał się w towarzystwie znajomych na krótką wycieczkę do Wiednia. Dzięki Wrflowi, który wprowadził go w towarzystwo muzyków, Chopin wystąpił dwukrotnie w Krtnerthortheater, grając z orkiestrą Wariacje op. 2 na temat Mozarta i Rondo a la Krakowiak op. 14. Odniósł fenomenalny sukces u publiczności. Krytyka, jakkolwiek ganiła jego grę za małą siłę dźwięku, kompozycje również oceniła bardzo wysoko. W ślad za tym wydawca wiedeński Tobias Haslinger opublikował Wariacje na temat Mozarta (1830). Było to pierwsze wydanie utworu Chopina za granicą. Po powrocie do Warszawy Chopin, wolny już od szkolnych obowiązków, z tym większą pasją zajął się komponowaniem. W ostatnich miesiącach przed planowanym dłuższym wyjazdem Chopin dał szereg publicznych występów, głównie w Teatrze Narodowym, gdzie odbyły się prawykonania obu koncertów. Celem wyjazdu miał być początkowo Berlin, dokąd zapraszał artystę książę Antoni Radziwiłł, który zachwycał się talentem Fryderyka od dawna, a jesienią 1829 gościł go u siebie w Antoninie. Jednak Chopin wybrał w końcu Wiedeń, by potwierdzić odniesiony tam sukces i utrwalić swą pozycję.Fryderyk wraz z przyjacielem Tytusem Woyciechowskim wyjechał do Austrii, z zamiarem udania się później do Włoch.

Z całą pewnością uważam że Fryderyk był „Sercem Polakiem” gdyż jego bardzo patriotyczne zachowanie przejawia się na przykład podczas Powstania listopadowego.Niewiele dni po ich przybyciu do Wiednia przyszła wiadomość, że w Warszawie wybuchło powstanie przeciwko zależności Królestwa Polskiego od Rosji i obecności na tronie polskim cara. Rozpoczęła się wielomiesięczna wojna polsko-rosyjska. Woyciechowski powrócił do Warszawy, by wstąpić do wojska, Fryderyk zaś uległ perswazjom przyjaciela i pozostał w Wiedniu. W złym stanie ducha, niespokojny o los kraju i najbliższych, przestał myśleć o rozwoju swojej kariery. Do występu doszło dopiero 11 czerwca 1831 w Krtnerthortheater.W Wiedniu spędził Chopin osiem miesięcy. Czasu nie zmarnował. Silne, dramatyczne doświadczenia w sferze uczuć zapłodniły wyobraźnię twórczą kompozytora, przyspieszając - być może - formowanie się nowego, indywidualnego stylu, innego od wczesnego stylu brillant. Zrezygnowawszy z wyjazdu do Włoch ze względu na toczące się tam walki, Chopin postanowił udać się do Paryża.Tuż przed wyjazdem Fryderyk wziął garstkę ziemi polskiej schował ją i pilnował przez cały pobyt za granicą. Po drodze zatrzymał się najpierw w Monachium, gdzie dał koncert, a potem w Stuttgarcie. Tam doszła go tragiczna wiadomość o klęsce powstania i zdobyciu Warszawy przez Rosjan. Zareagował na nią gorączką i rozstrojem nerwów. Ślady ówczesnych przeżyć znajdujemy w jego zapiskach "[...]wróg w domu [...] o Boże, jesteś ty! - Jesteś i nie mścisz się! - Czy jeszcze ci nie dość zbrodni moskiewskich - albo - alboś sam Moskal! [...] A ja tu bezczynny, a ja tu z gołymi rękami, czasem tylko stękam, boleję na fortepianie, rozpaczam."

Jesienią 1831 roku Chopin pojechał do Paryża, gdzie spotkał wielu rodaków. Po narodowej klęsce tysiące uchodźców szukało schronienia przed rosyjskimi okupantami w najbardziej przyjaznym im kraju i mieście. Chopin związał się blisko z tzw. Wielką Emigracją, przyjaźnił się z jej przywódcą, księciem Adamem Czartoryskim. Został członkiem Towarzystwa Literackiego Polskiego, które wspierał finansowo, brał udział w emigracyjnych zebraniach, grał na imprezach dobroczynnych dla ubogich emigrantów, a czasem sam je organizował. Jego pozycja jako artysty urosła w Paryżu bardzo szybko. Dzięki listom polecającym, które przywiózł z Wiednia, trafił od razu do środowiska muzycznego, które przyjęło go bardzo życzliwie. Zawarł liczne przyjaźnie z młodymi muzykami: Lisztem, Hillerem, Berliozem, Franchommem. Później, w roku 1835 w Lipsku poznał również Schumanna, który bardzo wysoko cenił jego dzieła. Wielki pianista Friedrich Kalkbrenner, nazywany królem fortepianu, usłyszawszy grę nieznanego przybysza z Warszawy, zorganizował mu koncert. Odbył się on 26 lutego 1832 roku w sali Pleyela. Chopin odniósł olbrzymi sukces, z dnia na dzień stał się sławnym muzykiem Paryża. Jednak najważniejszym źródłem dochodów Chopina w Paryżu były lekcje. Stał się wziętym nauczycielem fortepianu wśród polskiej i francuskiej arystokracji. Paryskie salony były też ulubionym miejscem jego występów. Chopin, jako pianista stawiany obok największych artystów swojej epoki, jak Kalkbrenner, Liszt, Thalberg, Herz, w przeciwieństwie do nich nie lubił grać na publicznych estradach. Występował rzadko i niechętnie. Za to w prywatnym, przyjaznym gronie ujawniał największy artyzm, pełnię swych możliwości pianistycznych i ekspresyjnych. Osiadłszy w Paryżu, Chopin świadomie wybrał status emigranta. Mimo prośby ojca, nie podporządkował się rozporządzeniu cara i nie zgłosił się do ambasady rosyjskiej w celu przedłużenia paszportu. Tym samym, zaliczony w poczet politycznych uchodźców, odciął sobie możliwość legalnego przyjazdu do kraju. Bardzo jednak tęsknił za bliskimi.Z rodzicami mógł się spotkać tylko poza Polską. Gdy w sierpniu 1835 roku rodzice Chopina udali się do Karlsbadu na leczenie, pojechał tam również Fryderyk.Niedługo potem Chopin związał się ze sławną pisarką francuską George Sand. Starsza od niego o sześć lat autorka śmiałych powieści obyczajowych, rozwódka z dwojgiem dzieci, ofiarowała samotnemu artyście to, czego mu od czasu opuszczenia Warszawy najbardziej brakowało: nadzwyczajną czułość, ciepło, wręcz macierzyńską troskliwość. Zimę 1838/39 kochankowie spędzili na hiszpańskiej wyspie Majorce, w górach, mieszkając w dawnym klasztorze w Valdemosie. Tam wskutek złej pogody Chopin rozchorował się ciężko. Były to symptomy gruźlicy. Przez wiele tygodni był tak słaby, że nie mógł wychodzić z domu, mimo to intensywnie pracował, skomponowawszy szereg arcydzieł.W Nohant, gdzie zamieszkał ze swoją ukochaną George Sand powstała większość najwybitniejszych i najgłębszych dzieł Chopina. W Paryżu traktowano kompozytora i pisarkę jak małżeństwo, choć nim nie byli. Przez lata żywili do siebie miłość i przyjaźń, jednak wroga wobec Chopina postawa dorastającego syna George Sand, wywierającego na nią silny wpływ, powodowała coraz poważniejsze konflikty. Definitywne zerwanie nastąpiło w lipcu 1847 roku. Ciężkie przeżycia osobiste, a także utrata Nohant mocno odbiły się na stanie psychicznym i fizycznym Chopina. Niemal przestał komponować: do końca życia napisze już tylko parę miniatur. W kwietniu 1848 roku Fryderyk pod wpływem namów swej uczennicy, Szkotki Jane Stirling wyjechał do Anglii i Szkocji. Miss Stirling wraz z siostrą organizowały mu tam koncerty oraz odwiedziny w coraz to innych miejscowościach i zamkach szkockiej arystokracji. Wyjątkowo intensywny tryb życia, nadmierne eksploatowanie sił przez ustawiczne wędrówki i liczne występy, a przy tym niekorzystny dla płuc klimat - pogorszyły znacznie jego stan zdrowia. 16 listopada 1848 roku, pomimo słabości i gorączki, dał swój ostatni w życiu koncert, grając na rzecz polskich emigrantów w sali Guildhall w Londynie. Pod koniec listopada Fryderyk powrócił do Paryża. Poczuł się tam trochę lepiej, ale w styczniu 1849 był już zbyt chory by pisać listy do przyjaciół. Latem, by mieć lepsze powietrze przeniósł się do Chaillot i zamieszkał wśród ogrodów. Choć poczuł się lepiej, nie mógł pracować. W końcu czerwca wezwał swoją siostrę Ludwikę, by do niego przyjechała. Przed śmiercią poprosił, aby jego serce przewieziono do Polski. W tych czasach popularne były opowieści o ludziach, którzy zostali pogrzebani żywcem, dlatego między innymi życzył sobie tego. Umarł 17 października 1849 roku o godzinie 2.00, w swoim mieszkaniu na Place Vendome, do którego przeniósł się z Chaillot. Serce zostało przywiezione do kraju i pochowane w ścianie jednego z filarów kościoła Św. Krzyża w Warszawie, gdzie spoczywa do dzisiaj. Na pogrzeb Chopina zjechała się cała arystokratyczna elita paryskiego towarzystwa, a także elita paryskich artystów. Wieść o śmierci Chopina szybko dotarła do kraju i okryła żałobą nie tylko grono jego przyjaciół, ale wszystkich Polaków, którzy zetknęli się z jego dziełem.

źr: ściąga.pl

Oceń odpowiedź:
(Ocena: 0)
Re: Opisz powiedziane przez Kamila Cypriana słowa:

Iza1501

Odpowiedzi: 95
Wiarygodność: 21%

Fryderyk Chopin urodził się w Warszawie, emigrując za granice swoje serce "zostawił" w Polsce, a jego talent znany był na cały świat. Są to słowa Cypriana Kamila Norwida, które powiedział na pogrzebie Fryderyka Chopina.
Oczywiście zgadzam się z tymi słowami.

Oceń odpowiedź:
(Ocena: 0)

Podobne pytania, które mogą Cię zainteresować

zwierzęta pustynne (2) Anonim
Dlaczego Ewangelie – sercem Pisma Świętego? (1) Anonim
ważne... (2) adam120
zadanie z PO (1) Anonim
emeryci rencisci (4) adamo81

Dodaj odpowiedź

Dodawanie nowych odpowiedzi do tego pytania zostało zablokowane. Jeśli uważasz, że do tematu można dodać coś wartościowego, poproś o odblokowanie pytania.


- Zadawaj pytania i udzielaj odpowiedzi bez konieczności logowania

- ... lub zarejestruj się za darmo i zdobywaj punkty za dodane pytania i odpowiedzi.

- Zdobyte punkty możesz wymienić na darmowe doładowanie telefonu i dodatkowe korzyści związane z użytkowaniem serwisu, np. wyróżnienie swojego pytania.

Ostatnio popularne

Polecamy