Co mam zrobić z chłopakiem?

sprawa wyglada nastepujaco, od poczatku roku szkolnego jeżdze innymi autobusami niż wczesniej. owym autobusem jezdzi jeden koles. na poczatku nie zwracalam na niego uwagi, gdyz nie wyroznial sie z tlumu. on najwyrazniej zwrocil na mnie uwage, bo w polowie wrzesnia klikal mi 'lubie to' do paru fotek na fejsie i ogadal mnie na nk. ja jednak nie bylam nim wtedy zaintereowana. jakis czas temu bylismy w tym samym klubie. nie wiem czy bykl trzezwy czy nie, ale podszedl do mnie i tanczylismy dosc dlugo .. byl to taki typowy dla dzisiajszych czasow klubowy taniec.. po tej sobocie nie wiedzialam, jak mam sie zachowywac. nie zwracalam na niego uwagi i udawalam ze go nie widze (chociaz wczesnej mimo iz sie nie znalismy nieraz nawiazywalismy kontakt wzrokowy). po tej imprezie zaczelo mi chyba na nim zalezec . zaprosilam go na fejsa i kliknelam 'lubie to' przy jakims jego poscie, w nadzei ze da mu to jakis znak, zeby napisal czy zagadal. ten jednak milczy. co mam zrobic zeby relacje miedzy nami byly inne? nie chce pierwza sie do niego odzywac, boje sie ze mnie oleje a tamtej nocy po prostu sie bawil... a nie bylo by to mile zwazajac na fakt ze przynajmniej do wakacji codziennie musialabym na niego patrzec...

nie wpadaj w paranoje , nie wiem dlaczego się unikacie , skoro cis ie podoba to pogadaj z nim , jeśli jest ciebie wart to cię nie oleje. na pewno powinnaś spróbować żeby nie żałować !